Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

PACYFIKACJA ZAMOJSZCZYZNY

ZBRODNIE

PACYFIKACJA ZAMOJSZCZYZNY
Aleksander Szumański
źródło: OSOBISTE

PACYFIKACJA ZAMOJSZCZYZNY

„Aktion Zamosc”, czyli niemiecka akcja wysiedlenia Polaków z Zamojszczyzny.

Pierwsze wysiedlenia z Zamojszczyzny rozpoczęły się z 27 na 28 listopada 1942 r.

Gdy dobiegła końca akcja wyniszczenia ludności żydowskiej w ramach Endlösung der Judenfrage, Niemcy rozpoczęli  brutalne wysiedlanie Polaków z dystryktu lubelskiego.

Akcją zostały objęte powiaty: biłgorajski, hrubieszowski, tomaszowski i zamojski.

Przy usuwaniu ludności polskiej wykorzystano wcześniejsze doświadczenia z wysiedlenia ludności z terenów anektowanych przez III Rzeszę, m.in. przejęto system organizacji wraz z obozami przejściowymi i zasadami konfiskaty mienia.

Koordynację objął Departament IV Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy, któremu podlegała Centrala Przesiedleńcza w Poznaniu.

Ekspozytura w Łodzi. Placówka w Zamościu. Natomiast punkty zborne dla ludności wysiedlonej zorganizowano w Zamościu, Zwierzyńcu i Budzyniu.

O wyborze Zamojszczyzny zadecydowało kilka czynników. Przede wszystkim był to region żyznych gleb, leżący na  szlaku komunikacyjnym oraz z renesansowymi zabytkami.

Ponadto zamieszkiwany był przez niemieckich kolonizatorów z czasów józefińskich, których postanowiono wykorzystać i  zregermanizować.

Urzeczywistnienie planów Reichsführera SS Heinricha Himmlera znalazło również przychylny odzew wśród niemieckich wysokich rangą funkcjonariuszy m.in. Odilo Globocnika, pełnomocnika dystryktu lubelskiego, dowódcy SS i policji.

Ogółem z Zamojszczyzny od listopada 1942 r. do sierpnia 1943 r. deportowano ponad 110 tys. osób. Kilkadziesiąt tysięcy osób trafiło do obozów koncentracyjnych m.in. do Oświęcimia i Majdanka. Znaczną część społeczeństwa polskiego wywieziono na roboty przymusowe do III Rzeszy.

Szczególnie okrutny los spotkał dzieci, określane dziś mianem „Dzieci  Zamojszczyzny”. Przyjmuje się, że z 30 tys. dzieci objętych akcją wysiedleńczą ok. 10 tys. straciło życie bądź zaginęło, a ok. 4,5 tys. przeznaczono do germanizacji.

Transporty wycieńczonych i głodnych najmłodszych Zamojszczan skierowano m.in. do Siedlec, gdzie 3 lutego 1943 r. mieszkańcy miasta, na znak protestu wobec bestialstwa Niemców, zorganizowali demonstracyjny pogrzeb dzieciom zmarłym podczas podróży.

Na opuszczonych terenach osiedlano Niemców pochodzących głównie z Bukowiny i Besarabii.

Szacuje się, że na te tereny przybyło ok. 12 tys. kolonistów.

W zasobie Archiwum IPN znajduje się wiele  istotnych archiwaliów dokumentujących zbrodnie niemieckie na Zamojszczyźnie. Są to materiały wytworzone przez władze niemieckie i Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. Istotnym źródłem do badań nad terrorem prowadzonym przez okupanta wobec ludności cywilnej dostarczają zachowane materiały Centrali Przesiedleńczej w Poznaniu. Ekspozytury w Łodzi. Placówki w Zamościu (Umwandererzentralstelle Posen. Dienststelle Litzmannstadt, Zweigstelle Zamość – UWZ-Zamość) oraz akta Komendanta Żandarmerii w Okręgu Lubelskim (Der Kommandeur der Gendarmerie im Distrikt Lublin).

Śledztwa prowadzone przez Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce w sprawie wysiedleń z Zamojszczyzny, akta procesowe przeciwko zbrodniarzom hitlerowskim, czy też ankiety dotyczące miejsc i faktów zbrodni niemieckich to równie cenna dokumentacja, która zawiera wykazy osób represjonowanych i opisuje wydarzenia z Lubelszczyzny z lat 1942 i 1943 r.

Czesława Kwoka stała się symbolem najmłodszych ofiar deportacji zamordowanych w KL Auschwitz. Niemcy mordowali dzieci z Zamojszczyzny zastrzykami z fenolu. Z trzech transportów ocalało tylko 5 chłopców i 44 dziewczęta – mówi PAP historyk IPN Marta Gorajczyk-Woźniak.

11 kwietnia 1942 r. Niemcy przeprowadzili pierwszą deportację Żydów z Zamościa do niemieckich obozów zagłady w Bełżcu i Sobiborze.

Kolejne akcje deportacyjne trwały od maja do sierpnia. Pierwszy akt tragicznego losu wysiedlonych rozgrywał się na przy

  1. Orlicz-Dreszera na tzw. rampie buraczanej w okolicy stacji Zamość Starówka.

Przez lata ładowano tu buraki cukrowe, dostarczane do cukrowni "Klemensów" koło Zamościa.

18 października ostatnia grupa zamojskich Żydów licząca ok. czterech tysięcy osób została i przeszła na piechotę do getta w Izbicy, lecz i oni trafili do komór gazowych Bełżca i Sobiboru.

Historycy szacują, że z grupy zamojskich Żydów wojnę przeżyło ok. 50 osób.

Gdy dobiegła końca akcja deportacyjno-eksterminacyjna ludności żydowskiej, w nocy z 27 na 28 listopada 1942 r. Niemcy rozpoczęli wysiedlanie Polaków z dystryktu lubelskiego. Akcją zostały objęte powiaty biłgorajski, hrubieszowski, tomaszowski i zamojski.

 Deportacje ludności z Zamojszczyzny - "specjalnego laboratorium SS" były wstępnym etapem realizacji zbrodniczego Generalnego Planu Wschodniego, który zakładał wysiedlenie kilkudziesięciu milionów osób ze Wschodu i osiedlenie tam niemieckiej ludności w ramach poszerzania tzw. "przestrzeni życiowej" III Rzeszy Niemieckiej.

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #zbrodnie

Aleksander Szumański

Aleszum.blog - https://www.mpolska24.pl/blog/aleszumblog111111

Lwowianin, korespondent światowej prasy polonijnej w USA, Kanadzie,RPA, akredytowany w Polsce. Niezależny dziennikarz i publicysta,literat, poeta, krytyk literacki.
Publikuje również w polskiej prasie lwowskiej "Lwowskie Spotkania".

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.